Pierwszy raz w ferie zimowe wybraliśmy się poza Polskę. Padło na popularną Maltę, gdzie temperatura w lutym zazwyczaj jest w okolicach 15-20 stopni. Jako bazę noclegową wybraliśmy hotel w pobliżu promenady w Sliemie, skąd w około 20 minut autobusem mogliśmy dotrzeć do stolicy kraju Valletty. Kupiliśmy karty Tallinja Explore, która kosztuje 25€ i uprawnia do nielimitowanych przejazdów komunikacją miejską przez 7 dni.
Valletta – jedna z najmniejszych europejskich stolic, ale za to z największą liczbą zabytków na metr kwadratowy. W 1980 roku Valletta została wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
Mdina – była pierwszą stolicą Malty, do dziś zachowała atmosferę dawnych wieków, z wąskimi uliczkami, pałacami i murami obronnymi. Mdina znana jest również jako „Miasto Ciszy” ze względu na panujący w nim spokój i brak ruchu samochodowego. Podobnież po zmroku zapada tutaj kompletna cisza.
Rabat – pochodzi z arabskiego i oznacza „przedmieście”, co odnosi się do jego położenia względem Mdiny.
Dingli Cliffs – popularne klify na zachodnim wybrzeżu wyspy.
Marsaxlokk – osada rybacka, która znana jest z kolorowych łódek nazywanych luzzu, targu rybnego oraz restauracji serwujących ryby i owoce morza. Co do nazwy wioski to „Marsa” pochodzi z arabskiego i oznacza port, zaś „xlokk” to w języku maltańskim południowy-wschód. Z ciekawostek to w 1989 roku na statku zacumowanym w tutejszej zatoce doszło do spotkania Gorbaczowa i Busha.
St.Peter’s Pool – Zatoka Basen Św. Piotra to mała, urokliwa i położona pośród skał zatoczka na północno-wschodnim krańcu półwyspu Dellimara.
Blue Grotto – największa naturalna atrakcja wyspy. Grota ma do 30 metrów wysokości.
Z punktu widokowego na Błękitna Grotę przespacerowaliśmy się do miasteczka Qrendi, z którego wróciliśmy do Valletty.
Birgu – znane również jako Vittoriosa, co oznacza miasto niepokonane. To jedno z trzech miast położonych na przeciw Valletty.
