Pieniny 2024

Posted on

6.10.2024
To nasz pierwszy wyjazd z rowerami. Do Sromowiec Niżnych dojechaliśmy popołudniu, w zasadzie od razu wypakowaliśmy rowery i ruszyliśmy w trasę. Przeszliśmy przez kładkę na Dunajcu i po stronie słowackiej spod Czerwonego Klasztoru ruszyliśmy w kierunku Szczawnicy. Jest to tzw. „Droga Pienińska” – trasa pieszo-rowerowa prowadząca wzdłuż rzeki Dunajec licząca ok 10 km. Parę lat temu mieliśmy ją już w planie, chcieliśmy wrócić (po spływie) wynajętymi rowerami ze Szczawnicy, ale wtedy przyszła burza.

Widok na Sokolicę

W Szczawnicy zrobiliśmy sobie krótki odpoczynek i ruszyliśmy w drogę powrotną.

7.10.2024
Pierwszym głównym celem wyjazdu było zdobycie kolejnego szczytu do KGP – najwyższego szczytu Pienin. Na szlak wyruszyliśmy z parkingu znajdującego się na początku Jaworek. Na początku szliśmy zielonym szlakiem przez wąwóz Homole. Przed samym szczytem zmieniliśmy szlak na niebieski.

Wysoka – zwana także Wysokie Skałki wznosi się na 1050 m n.p.m. Po krótkim odpoczynku na szczycie i oczywiście ostemplowaniu książeczek klubu KGP ruszyliśmy w drogę powrotną. Przez chwilę szliśmy tym samym szlakiem co wchodziliśmy, następnie dalej też niebieskim wzdłuż grzbietu pasma.

Po ponad godzinie spaceru niebieskim szlakiem odbiliśmy na żółty szlak, tak by wejść na „Wysoki Wierch„. Na wzgórzu powygrzewaliśmy się w słońcu i ruszyliśmy ku wsi Szlachtowa.

pomalowane #kamyki znalezione w skrzyneczce

8.10.2024
Drugim celem naszego wyjazdu było przejechanie rowerami Velo Czorsztyn, czyli trasy rowerowej wokół Jeziora Czorsztyńskiego. Autem z zapakowanymi rowerami podjechaliśmy w okolice zamku w Niedzicy, skąd ruszyliśmy na trasę. Pogoda trafiła nam się wymarzona.

w oddali „Babia Góra”
widok na Tatry

Po dojechaniu do Czorsztyna, kupiliśmy bilety na statek i z przystani popłynęliśmy do Niedzicy.

C.D.N.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *